Wspomnienie, wspomnienie co nigdy nie wypali się do końca...
KOCHAĆ I TRACIĆ...
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!"
Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...
Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
Iść w toń za perłą o cudu urodzie,
Ażeby po nas zostały jedynie
Ślady na piasku i kręgi na wodzie
Ten piękny wiersz Adama Asnyka towarzyszy mi przez całe życie, a teraz będzie mottem moich wspomnień.
Ponieważ od zawsze interesowałam się literaturą i poezją postanowiłam, że to
właśnie poezja, a czasami teksty zapamiętanych piosenek, będą wyrażały to co
chciałabym ocalić od zapomnienia.
Chciałbym opisać najprostsze wzruszenie
radość lub smutek
ale nie tak jak robią to inni
sięgając po promienie deszczu albo słońca
chciałbym opisać światło
które we mnie się rodzi
ale wiem że nie jest ono podobne
do żadnej gwiazdy
bo jest nie tak jasne
nie tak czyste
i niepewne
Zbigniew Herbert
Dalej »
|